Trupy Historia spisana przez Jana Heimsona dnia A uważ ty co to czytasz, że słowa poniższe zapisałem prawdziwie, wedle sumienia i rozsądku, i wątpić w nie nie potrzeba.

Przeglądam moje stare pamiętniki i poczułem chęć przepisania tu kilku kartek.
W nocy z 7 na 8 listopada 2011 roku ukazał mi się pokutujący duch.

7.11.11

A ty co, upiorze, widmo, nieszczęśniku…? W takie noce jak dzisiaj nawet twoje towarzystwo jest mi miłe – ba! milsze niż jakiekolwiek inne. Wolę strach niż błahość, bezsens, powolne gnicie.

Wolę trupy chodzące niż leżące.

Jan Heimson

Młody kacerz, aspirujący kryptomanta i epistemolog. Wielbiciel insektów, pleśni, porostów, niewielkich ptaków. Jeśli chcesz mnie pochwalić lub zwymyślać, możesz napisać mi list.